Myjka do okien marzyła mi się długi czas :) W końcu zamówiłam zestaw full wypas :)
Dokładnie się nazywa non stop :) W jego skład wchodzi : myjka z mikrofibrą i detergentem do mycia, urządzenie do ściągania wody, bateria + jedna jeszcze dodatkowa, stacja dokująca do ładowania urządzenia i tej dodatkowej baterii :)
Producent w swoich reklamach zachwala urządzenie, które nie zostawia mazi, smug na szybach. Czyści do czysta, a przede wszystkim zajmuje nam to dużo mniej czasu.
Próbnie umyłam:
- okno balkonowe - rzeczywiście nie ma smug, a okno które myłam w tradycyjny sposób zajmowało mi około 10 min teraz nawet nie 5 min :)
- szybę w kabinie pod prysznicem
- kafelki na ścianie w łazience
- lustro w szafie, lustra łazienkowe
- szklany stoliczek
Wszystko ładnie jak nowe :)
Akumulator w urządzeniu ściągającym starcza na 35 okien :) Jest duży ale nie ciężki, można regulować sobie dystans ssawki, dzięki czemu wjedziemy nim w ciaśniejsze i szersze miejsca.
Uchwyt jest w sam raz do dłoni, nie ma opcji wyśliźnięcia się, Podczas ładowania mamy trzy diody, które wskazują stopień naładowania.
Kiedy mój partner zgodził się na kota, zaczęłam obchód po hodowlach. Przyznam się szczerze, że z niektórych do tej pory nie dostałam odpowiedzi a minęło dobre pół roku. Inni zaś, odpisywali jednym słowem, lub z góry traktując mnie jak zło konieczne. Wiadomość była krótka , kiedy Państwo spodziewają się najbliższego miotu kota brytyjskiego niebieskiego. Ostatnią wiadomość wysłałam do Hodowli Mibrimi. Odpowiedź dostałam szybko i mega pozytywną, są właśnie teraz, dzień wcześniej się urodziły i jeden jest wolny. Przeznaczenie :) Od tam tej pory jestem w stałym kontakcie mailowym z "moim hodowcą" Asią. Naprawdę mam mnóstwo pytań, będę miała po raz pierwszy kocurka :) Asia z cierpliwością odpowiada na każde pytanie :) Poza tym od marca, odwiedziliśmy Neo ( nasz kiciuś) 3-4 razy :) Od raz do dwóch razy w tygodniu dostajemy paczuszkę zdjęć i filmików aktualnych :) Poznaliśmy rodziców Neo :) i mnóstwo jego towarzyszy. Chciałabym polecić tą hodowlę. Za świetny kontakt z hodowcą, genialne naprawdę genialne warunki w jakich żyją kociaki. Czysto, przestronnie, mają zabawki, mają drapaki, mają kontakt i z psami i z innymi kotami, z ludźmi. Nie są dzikuskami. Dla mnie najważniejsze jest to, że dla Asi kociaki to naprawdę pasja i hobby, wiem że opiekuje się nimi z miłości :) Nie ma nic cenniejszego :) Wystarczy chwilę posłuchać, jak o nich opowiada :) Tak opowiadają tylko pasjonaci :) Odbierając kotka dostaję komplet dokumentów na co był szczepiony, że był odrobaczany, że ma zrobione aktualne badania na obecność chorób genetycznych. Dodatkowo wyprawkę, z karmami jakie kiciuś jada, zabawki itd. Posiada rodowód, chipa, książeczkę zdrowia. Dodatkowo samodzielnie korzysta z kuwety i drapaka. Przede wszystkim jest po zabiegu kastracji. Pozostaje mi zaprosić wszystkich do odwiedzenia stronki :) Hodowla Kota Brytyjskiego Mibrimi .